fbpx

Do czego człowiekowi potrzebny jest temperament?

with Brak komentarzy

Dokładnie takie pytanie usłyszałem całkiem niedawno. Ponieważ bardzo mnie zaintrygowało, postanowiłem przeanalizować je z nieco bardziej naukowego punktu widzenia. Dlatego też znajdziecie w tekście kilka odnośników do poważnej literatury. Oczywiście będąc świadomym, że teksty zamieszczane w internecie powinny być krótkie, pozwalam sobie na bardzo skróconą analizę tego tematu.

Żeby odpowiedzieć na powyższe pytanie należy zacząć od określenia, czym w ogóle jest ten temperament.

Zdaniem prof. Strelaua, temperament należy do kategorii podstawowych zjawisk psychicznych uwarunkowanych biologicznie i obecnych już u noworodka. To właśnie na bazie cech temperamentu kształtuje się osobowość człowieka (2014). Wg Allporta, „temperament odnosi się do zjawisk charakteryzujących emocjonalną naturę jednostki” (1937, s. 54). Wg Thomasa i Chess, pojęcie temperamentu odnosi się do „sposobu, w jaki ktoś się zachowuje” (1977, s. 9). W niektórych publikacjach określenie „temperament” stosowane jest nawet naprzemiennie z określeniem „osobowość” (Rohm, 1999).  Bez względu na to, jak bardzo zagłębimy się w definicje tego pojęcia, jeden wniosek wysuwa się na pierwszy plan – temperament wskazuje na różnice indywidualne człowieka jako jednostki.

Do czego zatem człowiekowi potrzebny jest temperament?

Pytanie wydaje się być samo w sobie nie do końca właściwie zadane. Określenie, że coś jest potrzebne lub nie, sugeruje, że istnieje możliwość obycia się bez niego. W przypadku temperamentu takie stwierdzenie nie jest prawdziwe. Każdy człowiek ma w sobie określone cechy, które, chcąc nie chcąc, definiują jego temperament, albo raczej typ temperamentu, co np. wg teorii Hipokratesa może oznaczać, że ktoś jest energicznym cholerykiem, a ktoś inny towarzyskim sangwinikiem (Littauer, 1994). Dlatego może raczej należałoby się zastanowić nad pytaniem, do czego można wykorzystać wiedzę na temat swojego typu temperamentu?

Jeśli przyjąć, że temperament jest uwarunkowany biologicznie (Strelau, 2014), a więc jego cechy charakterystyczne dla poszczególnych typów są cechami wrodzonymi, to warto rozważyć ujęcie tej wiedzy np. w planowaniu swojej kariery zawodowej. Zapoznanie się z tematyką temperamentu pozwala na określenie w każdym z nas przynajmniej kilku cech charakterystycznych dla określonego typu. A zdaniem Rohma przynajmniej dwie z nich są bardziej dominujące nad pozostałymi (1999). Na tej podstawie możemy przeanalizować, jak nasze naturalne „ja”, nasz naturalny sposób bycia, sposób reagowania, zachowania, odnajdzie się w określonej sytuacji czy na konkretnym stanowisku pracy. Trudno mi sobie wyobrazić, aby energiczny ekstrawertyk czuł się komfortowo pracując w bibliotece, w której nie tylko brak tłumów, ale przede wszystkim obowiązuje cisza. Podobnie niekomfortowo czułby się spokojny powściągliwy introwertyk wykonujący zawód weselnego wodzireja. U niego prawdopodobnie poziom stresu sięga zenitu, gdy ma zaśpiewać w klubie karaoke przed wąskim gronem bliskich przyjaciół, a co dopiero przed setką nieznajomych gości weselnych.  A przecież ktoś inny, o innych cechach temperamentu, będzie się czuł na tej scenie, jak ryba w wodzie.

Szczególnie w sytuacjach nagłych wyraźnie widać nasze różnice indywidualne wynikające m.in. właśnie z cech temperamentu. Kogoś widok wypadku komunikacyjnego paraliżuje, a u kogoś innego włącza jakby automatyczny aktywator działania. Natychmiast wzywa on pomoc, zabezpiecza i oznakowuje miejsce wypadku, a nawet potrafi zarządzać przypadkowymi świadkami, stwarzając z nich ekipę ratunkową, mimo że nigdy nie był szkolony na taką okoliczność.

Będąc mężem i rodzicem, nie mogę pominąć bezsprzecznej wartości, jaką daje poznanie tematyki temperamentu w budowaniu relacji z najbliższymi oraz w wychowywaniu dziecka. Pogodzenie się z faktem, że niektóre zachowania wynikają z natury, a nie złośliwości czy celowego działania drugiej osoby sprawia, że zrozumienie jej staje się zdecydowanie łatwiejsze, a co za tym idzie, łatwiej też o wzajemne porozumienie lub/i wypracowanie kompromisu.

Znajomość typologii temperamentu przydaje się również w biznesie. Wielokrotnie w relacjach z klientami ta wiedza może zaważyć na zawarciu (lub niezawarciu) transakcji. Rolą dobrego sprzedawcy nie jest wcale perfekcyjne opanowanie technik manipulacyjnych. Przedsiębiorcy myślący w ten sposób często muszą zmieniać nazwę swojej firmy i szukać nowych rynków i klientów, bo na wypracowanie grupy stałych odbiorców nie ma szans. Najlepszy sprzedawca to taki, który potrafi dostrzec rzeczywiste potrzeby klienta i je zaspokoić. Żeby to mogło się stać, trzeba najpierw nauczyć się mówić językiem swojego klienta, a to m.in. oznacza umiejętność dostosowania się do jego temperamentu czy osobowości. Chyba każdy z nas lubi kupować od ludzi, których lubi. Czasem jest to jedyny powód dokonania transakcji z tą właśnie konkretną osobą (firmą), mimo że gdzieś indziej ten sam produkt czy usługa bywają nieco tańsze. Jeśli w relacjach klient-sprzedawca pojawia się dobry klimat (tzw. chemia) to zamknięcie sprzedaży jest tylko formalnością. Jednak bardzo często zdarza się, że sam przedsiębiorca potrafi zepsuć ten dobry klimat już w pierwszych minutach rozmowy z klientem. Dlaczego? Bo nie czyta sygnałów, jakie klient wysyła m.in. na temat swojego temperamentu. Zamiast tego narzuca mu swój sposób bycia: swoje tempo i sposób prowadzenia rozmowy, wygodny dla siebie ton głosu, gestykulację itp. Tym samym zraża do siebie klienta, zanim dojdzie do połowy swojej prezentacji.

Wreszcie wiedza o nas samych, o własnym temperamencie, jest dla nas nieocenionym narzędziem w pracy nad sobą. Jeśli uświadamiamy sobie, które z naszych cech, naszych zachowań wynikających z indywidualnej, biologicznej natury sprzyjają nam w budowaniu relacji z innymi, pomagają w osiąganiu celów, sukcesu czy szczęścia, możemy te cechy rozwijać. I odwrotnie. Jeśli uświadomimy sobie, co w nas samych nam przeszkadza lub utrudnia drogę osiągnięcia tych wartości, możemy pracować nad ich powściągnięciem, a może nawet poskromieniem. Czy to jest możliwe? Wg niektórych badaczy temperament jest niemal niezmienny w ciągu życia (Strelau, 2014). Z własnego doświadczenia mogę jednak stwierdzić, że nad wieloma jego cechami da się skutecznie popracować.